Eurowizja 2006
Zespół (z nieoficjalnym szóstym członkiem: Pasim Rantanenem) reprezentował Finlandię w Atenach z piosenką "Hard Rock Hallelujah", do konkursu kwalifikując się z półfinałów. Zwycięski utwór zgromadził 292 punkty (tyle, ile w półfinale), o 44 więcej niż drugi w kolejności Rosjanin Dima Bilan wykonujący utwór "Never Let You Go". Otrzymując punkty od wszystkich krajów z wyjątkiem Albanii, Armenii i Monako (oraz Finlandii, która na zespół głosować nie mogła), zgromadził największą jak do tej pory ilość punktów w konkursie. Najwyższą notę zespół otrzymał również od Polski. Wybór Lordi na reprezentanta Finlandii wzbudził pewne kontrowersje w tym kraju, część krytyków nawoływała prezydent Tarję Halonen aby zakazała zespołowi występować, jednak nie doszło to do skutku. Po zwycięstwie w Eurowizji prezydent osobiście wysłała zespołowi wiadomość z gratulacjami. Przewodnicząca sieci greckich restauracji oraz zrzeszenia właścicieli barów publicznie zaapelowała do Greków i Finów, aby nie pozwolili zespołowi wystąpić, twierdząc że Lordi jest zespołem satanistycznym. Zespół odciął się od oskarżeń twierdząc, że satanistyczna grupa nie wykonywałaby utworów w stylu "Devil Is a Loser" ("diabeł jest przegrany"), a charakterystyczne stroje członków zespołu powiązane są z ich zamiłowaniem do horrorów, a nie z satanizmem. Pomimo protestów zespół otrzymał od Greków maksymalną liczbę punktów czyli 12.